Franz Wittwer, dynamiczny przedsiębiorca, a przy tym filantrop i społecznik, dbał również o potrzeby życiowe swoich pracowników. Huta budowała dla nich szeregowe domy (lub też adaptowała już istniejące) z mieszkaniami składającymi się najczęściej z dwóch pokoi i kuchni. Czynsz i energię elektryczną liczono robotnikom z rabatem, co gwarantowała im umowa o pracę.
|
|||||||||||||||||||||
|
||