Kiedy w 1680 r. hrabstwo kłodzkie pustoszyła zaraza, mieszkańcy Nowego Wielisławia i sąsiedniej Sokołówki obrali sobie za patrona św. Antoniego Padewskiego, chroniącego przed morowym powietrzem. Później co roku odnawiali ślubowanie i 13 czerwca zbierali się przy małej kapliczce słupowej. Od 1928 r. wierni modlili się już w murowanej kaplicy św. Antoniego, wzniesionej na gruncie bezpłatnie odstąpionym przez gospodarza Josefa Volkmera.